Po kupnie samochodu dużym zaskoczeniem jest zwykle wysokość opłat, jakie trzeba ponosić w związku z jego posiadaniem. Dobre przygotowanie się do przeglądu lub wpisanie do dokumentów współwłaściciela, który może liczyć na zniżki na ubezpieczenie, to proste sposoby, by zaoszczędzić. Co jeszcze warto wiedzieć?
Jak uzyskać duże zniżki na ubezpieczenie samoochodu?
Ubezpieczenie samochodu to zwykle wydatek od kilkuset złotych rocznie. Istnieją jednak proste sposoby, by zmniejszyć te koszty. Najpopularniejsze to:
-
Wykupienie kilku ubezpieczeń jednocześnie – osoby, które ubezpieczają też dom czy życie, mogą dołączyć do tego pakietu również ubezpieczenie za samochód. Zniżki obowiązują również, gdy rodziny ubezpieczają dwa i więcej samochodów w tym samym towarzystwie.
-
Dopisanie kogoś, kto ma zniżki na ubezpieczenie samochodu – Najwięcej płacą młodzi, którzy mają małe doświadczenie i nie są zbyt dobrymi kierowcami w opinii ubezpieczycieli. Popularnym rozwiązaniem tej sytuacji jest dopisanie do dowodu rejestracyjnego auta współwłaściciela. Zwykle jest nim rodzic czy inny starszy krewny, który kupił lub współfinansował samochód. Pozwala to na zyskanie korzystnych zniżek ubezpieczeniowych na samochód. Później, gdy kierowca sam już je uzbiera, wystarczy, że zniesie współwłasność samochodu: https://kioskpolis.pl/zniesienie-wspolwlasnosci-krok-po-kroku/.
Procedura nie jest skomplikowana, a w ciągu paru lat ten sposób pozwala zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych.
-
Warto pamiętać również, że zniżki na ubezpieczenie auta przechodzą z żony na męża i odwrotnie, a więc kierowca może korzystać ze zniżek partnera.
Oszczędzanie nie tylko na ubezpieczeniu
Gazety pisały ostatnio o biznesmenach, którzy prowadząc firmę w Czechach, tam decydują się zarejestrować pojazd. Korzyści to niższe opłaty, a także zniżki na ubezpieczenie auta. Mniejsze są koszty akcyzy, które w Polsce rosną wraz z pojemnością silnika.
Większość osób musi liczyć się z wydatkiem ok. 200 zł za rejestrację samochodu. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy auto jest kupowane od osoby prywatnej z tego samego powiatu i mogą pozostać dotychczasowe tablice rejestracyjne – wtedy całość kosztuje ok. 80 zł. Z kolei sprowadzając auto zza granicy, trzeba liczyć się z opłatą rejestracyjną w kwocie 256 zł. Czasem trzeba też opłacić tłumacza przysięgłego.
Pamiętaj o podatkach
Kupując auto od osoby prywatnej, zwykle formalności kończą się na przekazaniu sobie pieniędzy z ręki do ręki. W komisie czy przy sprowadzaniu auta zza granicy warto sprawdzić, czy w cenie zakupu uwzględniono VAT. W przeciwnym razie może się okazać, że samochód z USA nie zostanie wydany, dopóki nie opłacisz podatku. Po jakimś czasie może też zgłosić się do kupującego urząd skarbowy z żądaniem zapłaty VAT-u. Dlatego w komisie warto zwracać uwagę, czy została wystawiona faktura VAT czy inny dokument sprzedaży.
Jeśli samochód kosztował więcej niż 1000 złotych, dodatkowo trzeba pamiętać o podatku od czynności cywilnoprawnych. Na jego opłacenie jest 14 dni od daty zakupu. Lepiej o tym pamiętać podczas obliczania kosztów zakupu auta.