O ile pożyczka bankowa jest terminem stosunkowo przejrzystym (chociaż może pojawić się pytanie, czym różni się pożyczka bankowa od kredytu), o tyle nieco gorzej jest z pożyczką pozabankową. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, kto jej tak naprawdę użycza i czym różni się od zobowiązania zaciąganego w banku. Wiedza na ten temat może pomóc w wyborze usługi, która okaże się korzystniejsza w danej sytuacji.
Osoby, które zastanawiają się nad zaciągnięciem zobowiązania, uzależniają wybór oferty od kilku czynników. Najczęściej biorą pod uwagę prowizję, RSSO i całkowity koszt pożyczki. Drugi czynnik to maksymalna kwota, jaką można otrzymać w ramach zobowiązania; trzeci – czas spłaty. Kolejne czynniki wiążą się z czasem oczekiwania na decyzję, formalnościami, a także tym, czy cały proces odbywa się za pośrednictwem sieci, czy też trzeba złożyć wizytę w jednej z placówek instytucji.
Podobieństwa?
Można wskazać kilka rzeczy, które łączą pożyczkę bankową z pozabankową. To coraz częściej kwota (instytucje pozabankowe, takie jak np. wonga.pl, jest w stanie zaoferować swym Klientom nawet 10 000 zł, czyli sumę podobną do tej, którą można uzyskać w banku) oraz możliwość spłaty pożyczki w kilku, a nawet kilkunastu ratach. To kluczowe podobieństwa między zobowiązaniem zaciąganym w banku a pożyczką pozabankową. Okazuje się zatem, że rodzaje pożyczek w obu rodzajach instytucji są coraz bardziej zbliżone do siebie. Wspomniana wonga.pl oferuje swym Klientom zarówno pożyczkę krótkoterminową jak i ratalną (o ofercie firmy można dowiedzieć się więcej ze strony www.wonga.pl).
Oczywiście można jeszcze wskazać na możliwość pożyczania pieniędzy przez Internet, jednak należy pamiętać, że w tym wypadku występują także pewne różnice.
Pożyczka przez Internet? Tak, ale nie w banku
Coraz więcej banków kusi swoich Klientów oferując pożyczki online. W rzeczywistości w większości przypadków proces zaciągania zobowiązania wcale nie odbywa się wyłącznie za pośrednictwem sieci. Najczęściej Klient może w ten sposób jedynie złożyć wniosek – oznacza to, że jeśli bank przychyli się do jego prośby i wyda pozytywną decyzję, to Klient będzie musiał stawić się w placówce banku, by podpisać umowę i dostarczyć niezbędne dokumenty. Inaczej jest w przypadku pożyczki pozabankowej – jeśli wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, Klient nie musi opuszczać domowego fotela; przyznane środki zostaną przelane na wskazany przez niego wcześniej rachunek bankowy. Wiąże się to oczywiście z ogromną wygodą. W przypadku instytucji pozabankowych proces zaciągania zobowiązania jest zazwyczaj maksymalnie zautomatyzowany; często Klient musi wykonać tylko dwie lub trzy czynności. Na przykład w wonga.pl konieczne jest jedynie wybranie jednej z opcji (rodzaju pożyczki, kwoty i okresu spłaty), a następnie wypełnienie formularza z podstawowymi danymi osobowymi. Jeśli wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, Klient dokonuje przelewu weryfikacyjnego i podpisuje umowę – a to wszystko za pośrednictwem sieci.
Formalności, czyli czego Klienci nie cierpią w pożyczkach
Formalności nie lubi nikt, chociaż większość ludzi akceptuje, że w niektórych sytuacjach są konieczne. Mimo to, wolą ograniczyć je do minimum – i nie ma w tym niczego zaskakującego. Jeśli chodzi o pożyczki bankowe, to trzeba przyznać, że formalności, których należy dopełnić, jest i tak mniej niż jeszcze kilka lat temu, jednak na tym polu również przegrywają z pożyczkami pozabankowymi. Klient, który zaciąga zobowiązanie w banku, jest zobowiązany do wypełnienia dodatkowych dokumentów, dostarczenia niektórych zaświadczeń itd.; w przypadku pożyczki online formalności ograniczają się do wypełnienia internetowego wniosku i dokonania przelewu weryfikacyjnego. Jeśli chodzi o formalności, różny jest także czas, jaki jest potrzebny do rozpatrzenia wniosku przez instytucję. W przypadku pożyczki pozabankowej potrzeba na ogół tylko kilkunastu minut, by firma wydawała decyzję dotyczącą możliwości zaciągnięcia zobowiązania; banki zazwyczaj potrzebują więcej czasu.
Zasady przyznawania pożyczek
Kolejną różnicą są warunki, na których przyznawana jest pożyczka. Banki wprawdzie coraz częściej obniżają wymagania, które muszą spełnić przyszli pożyczkobiorcy, jednak wciąż weryfikacja Klientów jest dość szczegółowa, a od przebiegu historii kredytowej zależy, czy wniosek o pożyczkę zostanie rozpatrzony pozytywnie. Instytucje pozabankowe zazwyczaj nie stawiają żadnych specjalnych warunków, chociaż należy pamiętać, że coraz więcej z nich (jak np. wonga.pl) sprawdzają historię kredytową i dane zgromadzone w biurach informacji gospodarczej. Służy to jednak odrzucaniu wniosków osób, które z dużym prawdopodobieństwem nie byłyby w stanie spłacić zobowiązania.
Kolejny warunek jest związany zazwyczaj z posiadaniem konta w banku, który miałby udzielić pożyczki. Instytucje pozabankowe najczęściej nie wymagają zakładania żadnych kont – potrzebny jest jedynie przelew weryfikacyjny. To pozwala na większą elastyczność w wyborze instytucji i tym samym wybranie najkorzystniejszej oferty, dopasowanej do aktualnych potrzeb.
Artykuł sponsorowany.
