Złośliwi twierdzą, że kredyt hipoteczny wiąże małżonków lepiej niż obrączka na palcu. Niestety jest w tym sporo prawdy – w końcu mowa o zobowiązaniu na kilkaset tysięcy, zaciągniętym na 20-30 lat. Zwykle kredyt hipoteczny figuruje na oboje małżonków i w razie rozwodu nadal obowiązuje zasada solidarnego spłacania długu. W sytuacji, gdy np. mąż wyprowadzi się i przestanie płacić swoją część raty, bank może zażądać uregulowania należności od żony. Nic dziwnego zatem, że według powszechnej opinii rozwód po prostu czasami się nie opłaca, bo łatwiej pozbyć się małżonka, niż długu wobec banku. Warto zatem zrobić wszystko, aby wybrany kredyt zapewniał dogodne warunki spłaty, by w razie problemów stanowił jak najmniejsze obciążenie dla kredytobiorców. Jak znaleźć najtańsze kredyty hipoteczne?

Tanie kredyty hipoteczne – przystępna marża, brak prowizji i znany bank? Niekoniecznie!

Klienci, którym chce się poświęcić trochę czasu na wyszukanie najtańszego kredytu hipotecznego, zbiorą informacje na temat ofert, a następnie z kalkulatorem w ręku porównają oprocentowanie i prowizję. Z kolei osoby bardziej leniwe zaciągną  kredyt w „swoim” banku, wierząc, że jako stali klienci mogą liczyć na preferencyjne warunki. Niestety, ani jedni, ani drudzy klienci mają nikłe szanse na najtańszy kredyt hipoteczny. Dlaczego?

Otóż często wysokość prowizji i oprocentowanie mają drugorzędne znaczenie. Pod sloganem „prowizja 0%” czy niską marżą zwykle ukrywają się wysokie koszty ubezpieczenia, niemałe opłaty przygotowawcze oraz niekorzystne warunki spłaty. Co ciekawe, stali klienci banku wcale nie mają się lepiej, a wręcz przeciwnie. Banki wolą zwabić nowych klientów niskimi kosztami, niż nagradzać „starych”, którzy i tak będą lojalnie tkwić przy znajomej instytucji. Jeśli zatem nie przeciwstawisz się sile przyzwyczajeń, prawdopodobnie najtańsze kredyty hipoteczne pozostaną poza Twoim zasięgiem.

Jak sprawdzić, który kredyt hipoteczny jest najtańszy?

Możesz pójść do banku, przedstawić swoją sytuację i zapytać do ofertę kredytową. Wówczas bank poprosi Cię o dostarczenie niezbędnych dokumentów, które posłużą analitykom do oceny Twojej zdolności kredytowej. Po kilku tygodniach otrzymasz wstępną decyzję . Dla większej pewności zapewne złożysz wniosek w trzech, pięciu, a nawet dziesięciu bankach, gdyż chcesz uzyskać kredyt na najlepszych warunkach. Niestety, taki sposób działania jest zły – składanie więcej niż trzech wniosków sprawia, że stajesz się mało wiarygodnym i zbyt ryzykownym klientem dla banków. Punkty scoringowe lecą na łeb na szyję, co z kolei obniża Twoją zdolność kredytową.

Jak zatem znaleźć najtańsze kredyty hipoteczne bez wizyty w banku? Na początek możesz skorzystać z internetowych rankingów kredytów hipotecznych. Te nie zawsze są miarodajne, gdyż ich twórcy nie mają dostępu do ukrytych opłat stosowanych przez banki. Dlatego możesz zwrócić o pomoc do niezależnego doradcy kredytowego, który odpłatnie sprawdzi kilkanaście rożnych ofert i pomoże Ci wybrać najkorzystniejszą.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ